Od powrotu znad morza czekaliśmy, aż trafi się nieco bardziej słoneczny dzień – i kiedy tylko w prognozie pogody przestały dominować opady szybko zorganizowaliśmy wyjazd w okoliczne lasy by spróbować swoich sił w poszukiwaniu grzybów.
Jak się okazało, byli wśród nas bardzo doświadczeni zbieracze! Ledwie zdążyliśmy opuścić busy, a Maciej już wrzucał pierwsze podgrzybki do kosza. Galerię fotografii jak zwykle można znaleźć na naszym Facebooku 🙂